top of page
reiki krakow - wrozkajasmina.com

moja droga z Reiki...

 Myśl,żeby wybrać się na kurs Reiki była impulsem.Myślę,że do
Reiki trzeba dojrzeć...Ja np parę lat temu przed kursem trafiłam na
zabiegi Reiki do Mistrzów Reiki,by uzdrowić swoją psyche po śmierci
mojego Taty,który po wielomiesięcznym cierpieniu zmarł na raka.Wtedy
zupełnie nie wyobrażałam sobie,że ja mogę być w Reiki...Minęło
kilka lat i zapragnęłam rozwinąć się duchowo i pomagać sobie i innym.
Po pierwszej inicjacji Reiki poczułam niebywałą moc w sobie i
zapragnęłam osiągać kolejne stopnie.1 stopień Reiki to wprowadzenie w
ten system uzdrawiania.Dopiero 2 stopień daje niezwykłe możliwosci
pomocy sobie i innym...Potem nadszedł czas na  2 stopień specjalistyczny,dający 
mi więcej narzędzi do uzdrawiania.I tak rozpoczęła się moja przygoda
z Reiki w 2005 roku.

 Podczas zabiegu przekazywania energii Reiki odczuwam przede wszystkim
harmonię w sobie,niesamowite odprężenie.To takie odczucie
szczęśliwości,liczy się tylko tu i teraz,tak jakby wszystkie kłopoty
nagle zniknęły.Pacjent przeważnie odczuwa też niesamowite
odprężenie,potrafi czasami nawet usnąć. w takim stanie płynie
najwięcej energii Reiki,bez żadnych blokad energetycznych. Ale niestety
są też odczuwane inne stany podczas przekazu Reiki, odczuwane zarówno
przez pacjenta, jak i energoterapeutę.Choć nie zawsze przyjemne,za to
bardzo potrzebne,oczyszczające,usuwające wszystkie blokady
energetyczne.Ja często przez pierwsze parę zabiegów odczuwam
zmęczenie,blokowanie przez pacjenta przyjęcia energii Reiki.Nasilenie i
ilość tych objawów jest uzależniona od stanu zdrowia pacjenta ,stanu
jego psychiki.Jeżeli np,gdy przykładam ręce w dane miejsce poczuje zimno
oznacza to blokadę energetyczną w tym miejscu.Należy tam dużo dłużej przytrzymać ręce,przekazać więcej energii i tym samym zlikwidować wszystkie blokady energetyczne.Człowiek jest zdrowy,gdy energia swobodnie przepływa we wszystkich czakrach.Zdarza się czasem,że pacjent podczas zabiegu nagle zapłacze lub zaśmieje się
głośno,to oznacza oczyszczenie jego psychiki z emocji.

 Na zabieg Reiki decydują sie ludzie przeważnie bardzo zagubieni,nie
umiejący poradzić sobie z problemami,bardzo wrażliwi,po przejściu
jakiejś traumy w życiu. Inny rodzaj ludzi,którzy trafiają na Reiki,to
bardzo chore np. na raka osoby,których zawiodła medycyna
konwencjonalna,szukające ratunku,ale niestety często nie wierzące w
skuteczność Reiki.Z moich obserwacji wynika,że wiara czyni cuda... Reiki
oczywiście moze pomóc osobie ,która w to nie wierzy,ale na pewno
skuteczność wyzdrowienia jest dużo większa,jeśli się wierzy.Wtedy po
prostu człowiek się otwiera na przyjęcie ogromnej ilości energii.My
energoterapeuci Reiki mamy takie niepisane prawo odmowy niektórym ludziom
zabiegu Reiki.Jesli czuję np że mój pacjent bardzo się broni mentalnie
przed energią ,ja bardzo się męczę psychicznie i fizycznie w trakcie
takiego zabiegu,mówię mu,że lepiej,żeby zrezygnował i wrócił,jak
choć odrobinkę otworzy się na Reiki,uwierzy choć troszkę w to,że 
wokół nas jest energia życiowa ,bez względu na to,jak ją nazwiemy.Są
też na tym świecie ludzie bardzo źli,takim odrazu odmawiam zabiegu
Reiki.Dla mnie bardzo budujące jest ,jak przyjdzie do mnie ktoś załamany
psychicznie,a ja mogę być narzędziem do przekazania energii dla niego i
obserwuję,jak z dnia na dzień ta osoba staje się coraz bardziej
szczęśliwsza.To daje ogromną satysfakcję...

 Reiki jest metodą uzdrawiania samą w sobie lub wspomagającą inne
metody.Dobry energoterapeuta Reiki nigdy nie powie,żeby pacjent odrzucił
inne metody konwencjonalne.Ja np,gdy widzę osobę,która ma poważne
problemy psychiczne ,doradzam jej,żeby udała się do psychologa lub
psychiatry,a ja dam jej zabiegi Reiki i zrobię, co w mojej mocy,żeby jej
pomóc.Człowiek chory na jakąkolwiek chorobę somatyczną też nie
powinien przerywać absolutnie leczenia prowadzonego przez lekarza
specjalistę.Reiki powinien traktować ,jako metodę wspomagającą
uzdrawianie.Mądry lekarz doradzi pacjentowi,że może korzystać z Reiki.W
innych  krajach wielu lekarzy uznało Reiki za metodę uzdrawiania
wspomagającą konwencjonalne metody leczenia.U nas w kraju niestety
świadomosć tego ,że organizm ludzki ,to nie tylko organy,ale jeszcze
psychika jest bardzo mała...Nad czym należy ubolewać.

 Korzystać z Reiki... W jakich okolicznosciach? Można korzystać
zawsze ...Choć jest parę wyjątków.Zabiegu Reiki nie można wykonywać
pacjentowi zaraz po zawale serca,w trakcie operacji,gdyż może się
wybudzić z narkozy.W trakcie wysyłania energii Reiki na odległość
osoba ta musi najlepiej leżeć lub siedzieć odprężona.
Nie należy absolutnie robić przekazu na odległość osobie,która
prowadzi samochód,kąpie się w wannie,gdyż mogłoby to doprowadzić do
nieszczęścia.Korzystać z Reiki może osoba chora, szukająca pomocy ,ale
też całkiem zdrowa,która chce sie odprężyć ,naładować pozytywną
energią.Reiki to pozytywna energia,nikomu nie zaszkodzi.Nawet ,jeżeli
energoterapeuta chciałby,z jemu tylko wiadomych powodów zaszkodzić
pacjentowi,to zaszkodzi tylko sobie...

Odkąd weszłam w Reiki moje życie zmieniło się diametralnie...
Zrozumiałam wiele rzeczy.Nauczyłam sobie radzić ze sobą,ze swoją
psychiką. Bardziej zrozumiałam zachowania ludzkie,stałam się jeszcze
bardziej tolerancyjna. Widzę też i czuję więcej,co nie zawsze jest dla
mnie komfortowe,często ktoś mnie rozczaruje mocno,ale właśnie czerpiąc
wiedzę z Reiki jestem bardziej wyrozumiała dla błędów ludzkich.Nie ma
ludzi doskonałych...Reiki cały czas czegoś mnie uczy. Reiki to droga na
całe życie...
                                                            jasmina

reiki krakow - wrozkajasmina.com
reiki krakow - wrozkajasmina.com
reiki krakow - wrozkajasmina.com

                      1 stopień w Reiki                                                            2 stopień w Reiki                                                      2 stopień specjalistyczny

                                                                                                                                                                                     w Reiki

                                                                                                 

bottom of page